W Europie Zachodniej początek pozytywizmu datujemy na rok 1840. W Polsce z uwagi na sytuację geopolityczną początek pozytywizmu (tzw. pozytywizmu warszawskiego) datujemy na rok 1863. W XIX wieku pozytywny oznaczało tyle, co realny, zaprzeczający wszelkiej cudowności, czyli przeciwstawiający się wszystkiemu, na czym skupiała się literatura romantyczna. Przeciwstawiający się temu, co było nierealne, niemożliwe, fantastyczne.
Na kulturę i sposób patrzenia na świat literatury wielkiego realizmu, wpłynęły przede wszystkim zmiany cywilizacyjne, czyli np.:
- rewolucja przemysłowa,
- powstawanie nowych zawodów,
- przekształcanie się trybu życia z wiejskiego na miejski.
Za tym wszystkim szła oczywiście modernizacja życia miejskiego, a co najważniejsze, zmiana stosunków społeczno-ekonomicznych (kapitał w rękach burżuazji).
Literatura wielkiego realizmu (pozytywizmu) wychodziła naprzeciw przemianom cywilizacyjny, ale dodatkowo jak w każdej epoce literackiej, doszły do głosu pewnie pojęcia i poglądy filozoficzne.
Poglądy filozoficzne
Ewolucjonizm był poglądem, który zdominował literaturę. W biologii zapoczątkowany przez Karola Darwina, który mówił o ewolucyjnym tzn. stopniowym rozwoju świata organicznego. Ewolucjonizm nie dotyczył tylko i wyłącznie świata biologicznego. Dochodził do głosu również w naukach społecznych i głosił w nich ciągłość, stopniowość i jednokierunkowość rozwoju społecznego. To wszystko miało sprzyjać większemu uporządkowaniu świata. Ewolucjoniści twierdzili, że wszystkie wydarzenia historyczne da się przewidzieć, bo miały swój początek wiele wieków temu.
[sc name="banner_blog_yellow"][/sc]
Agnostycyzm był to pogląd mówiący o tym, że nie można całkowicie poznać świata i praw, które nim rządzą. Zdecydowanie odrzucał wszystko to, co metafizyczne i postulował poznanie zmysłowe. Oznaczało to, że świat i prawa nim rządzące istnieją o tyle, o ile jesteśmy w stanie poznać je zmysłami. Pogląd sprzyjał odejściu od tradycyjnych postaw religijnych i dlatego, w literaturze pozytywizmu warszawskiego o Bogu i religii nie mówi się prawie w ogóle. Podobna sytuacja występuje w literaturze europejskiej.
Determinizm był to pogląd głoszący, że losy ludzkie i charakter człowieka jest uzależniony od środowiska, w którym wyrasta i od dziedziczności. Możemy zatem mówić o determinizmie socjologicznym i biologicznym. W dalszej kolejności rozciągnięto ten termin na całość dziejów, czyli tzw. determinizm dziejowy.
Utylitaryzm był czwartym nurtem filozofii, który rozumiany był jako pewnego rodzaju zasada postępowania. Utylitaryzm mówił, że najważniejsze dla człowieka powinno być szczęście ogółu, a nie szczęście prywatne i osobiste. Jednostka jest o tyle użyteczna społecznie i o tyle potrzebna, o ile swoje życie podporządkowuje życiu innych obywateli. Jednostkę i społeczeństwo wartościowano na podstawie ich produktywności, czyli zdolności do tworzenia dóbr materialnych, które miałyby się przyczynić do podniesienia jakości życia społecznego.
Pozytywizm Warszawski
Pozytywizm warszawski, to założenia sformułowane w latach 1862-1869 przez wychowanków Szkoły Głównej w Warszawie. Przede wszystkim przez Aleksandra Świętochowskiego, Juliana Ochorowicza czy Józefa Kotarbińskiego. Pozytywizm warszawski określił pewien program, który miał obowiązywać w polskiej literaturze tego okresu. Ten program przyjęli m.in. Bolesław Prus i Eliza Orzeszkowa.
Założenia polskiego pozytywizmu z jednej strony łączyły się z poglądami Europejczyków dotyczących kultury i literatury wielkiego realizmu, ale z drugiej strony pozytywiści warszawscy stworzyli własną bazę "filozoficzno-społeczno-kulturalną". Taką bazą były pojęcia takie jak: praca organiczna, praca u podstaw, emancypacja kobiet, równouprawnienie Żydów.
Praca u podstaw - hasło to pojawiło się jeszcze przed powstaniem styczniowym i było związane z filozofią np. Spencera. Pozytywiści nawoływali do aktywnego włączenia się w próbę odrodzenia państwa polskiego drogą legalnych możliwości (takich, jakie dają zaborcy) Zatem pozytywiści postulowali, żeby przykładać ogromną wagę do rozwoju ekonomicznego i gospodarczego państwa. Praca organiczna kładła nacisk na to, żeby organizować zawodowe szkolnictwo i wykorzystywać bogactwa naturalne. Zatem pozytywizm to epoka rozwoju kopalń i hut. Zwracano uwagę na to, aby przykładać dużą wagę do rzemiosła, które umożliwiłoby funkcjonowanie w społeczeństwie ludziom wyrzuconym z siodła. Byli to ludzie, którzy brali udział w powstaniu styczniowym, przeżyli je, ale z tego tytułu stracili swoje majątki, ponieważ zostały odebrane im przez zaborców. Teoretycy pracy organicznej uważali (podobnie jak utylitaryści w Europie), że człowiek będący elementem społeczeństwa powinien mieć na względzie dobro innych.
Praca u podstaw - drugie hasło pozytywizmu warszawskiego. Praca u podstaw miała polegać na:
- kształceniu najniższych warstw społeczeństwa,
- walce z analfabetyzmem,
- zakładaniu szkół powszechnych oraz
- zakładaniu kółek rolniczych, które miały z jednej strony umocnić w chłopach poczucie przynależności narodowej, a z drugiej strony mówić tym chłopom, którzy doświadczyli uwłaszczenia, jak się gospodaruje na własnej ziemi oraz jakich norm i zasad należy przestrzegać, aby ta ziemia rodziła plony.
Uważano, że brak świadomości społecznej i politycznej powoduje, że ludzie nie mogą w pełni korzystać z wolności. Pozytywiści uważali, że do wolności, która w końcu nadejdzie, należy się przygotować.
Emancypacja kobiet - trzecie hasło pozytywizmu warszawskiego. Kwestią kobiecą zajmowały się m.in. Eliza Orzeszkowa i Maria Konopnicka. W Polsce w drugiej połowie XIX wieku sprawa usamodzielnienia się kobiet była ogromnym i ważnym problemem społecznym. Problem ten równał się z równouprawnieniem, do którego dążyły kobiety w wielu krajach europejskich pod koniec XIX wieku. W Polsce dotyczył on kobiet pozbawionych środków do życia np. w wyniku represji popowstaniowych, w wyniku utraty mężów i ojców, którzy bardzo często byli jedynymi żywicielami rodziny. Kobiety zatem zostały zmuszone do pracy, by się utrzymać. Problem polegał na tym, że kobiety niewiele umiały. Niewiele umiały, dlatego, że nikt ich tego wcześniej nie nauczył. Zatem hasło emancypacji kobiet mówiło o dopuszczeniu kobiet do takiego poziomu nauki i danie kobietom takich możliwości, jakie mieli mężczyźni.
Równouprawnienie Żydów - kolejne hasło pozytywizmu warszawskiego, które oznaczało dążenie do równouprawnienia mniejszości narodowej. Zatem oznaczało walkę z ksenofobią oraz z fanatyzmem. Dążono do asymilacji Żydów z Polakami przy jednoczesnym zachowaniu odrębności kulturowej, narodowej i religijnej.
Te cztery charakterystyczne hasła (praca organiczna, praca u podstaw, emancypacja kobiet, równouprawnienie Żydów) znajdują swoje odzwierciedlenie w literaturze pozytywizmu. Możemy je znaleźć w „Lalce” Bolesława Prusa, w powieściach Elizy Orzeszkowej (np. „Nad Niemnem”), w nowelistyce pozytywizmu.
Literatura tendencyjna
Mówiąc o literaturze doby wielkiego realizmu czy literaturze pozytywistycznej, musimy pamiętać, że jest to tzw. literatura tendencyjna.
W dobie pozytywistycznej pojęcie tendencyjności, wiązało się z procesem formowania nowego programu. Literatura miała ten nowy program propagować. Nowy program, czyli cztery hasła: praca organiczna, praca u podstaw, emancypacja kobiet, równouprawnienie Żydów.
Treści tendencyjne pojawiały się w literaturze przy zastosowaniu czy odwoływaniu się do konkretnej problematyki. Pochylano się nad wiedzą i społecznym postępem, odnoszono się do kultu pracy, omawiano sytuacje stanu szlacheckiego, arystokracji i ludzi wysadzonych z siodła. Poruszano tematy trudne i szokujące, takie jak: nędza, brzydota czy zło w życiu. W literaturze tendencyjnej głoszono hasła kultu pracy, pracy u podstaw, pracy organicznej i kwestii kobiecej. Krytykowano tradycyjny wzory wychowania dziewcząt na salonowe lalki, aprobowano dążenie kobiet do uzyskiwania samowiedzy moralnej i praktycznego wykształcenia. Krytycznie spoglądano na społeczeństwo i jego podstawy będące dziedzictwem feudalnej przeszłości.
Literatura tendencyjna ma skłonności do schematyzmu. Schematyzm polega na tym, że postacie są najczęściej czarne albo białe, jednoznacznie dobre lub złe. Niekoniecznie autorzy literatury dbają o motywacje psychologiczne. W sposób kontrastowy przedstawione są osoby, miejsca i wydarzenia. Takie przedstawienie służyło celom dydaktycznym. W literaturze doby wielkiego realizmu następuje ograniczenie intrygi miłosnej i na jej miejsce wprowadza się pierwiastki ideowo-programowe. Fabuła respektuje rolę przyczyn i skutków. Najważniejsze jest jednak wyraziste zakończenie, które ma jasną wymowę moralną, czyli oznacza zwycięstwo słusznej sprawy.
Nowy bohater literacki
Skoro pojawiły się nowe prądy, programy i pomysły to oczywiście pojawia się również nowy bohater literacki.
- szlachcic odosobniony na tle swojego środowiska, konsekwentny w działaniu, spełniający ciążące na nim obowiązki, osiągający cele, które sobie założył,
- inteligencja pochodzenia szlacheckiego i plebejskiego,
- zupełnie nowa grupa społeczna, o której wartości świadczyły rezultaty osiągane w pracy zawodowej,
- Żyd, który nie rezygnuje ze swojej odrębności kulturowej, ale zrywa z przesądami i ksenofobią.
Stawiano na postacie dążące do uzyskania wiedzy o świecie, do poznania samego siebie, a także dążące do przygotowania zawodowego. W literaturze tendencyjnej pojawiają się chłopi, którzy emigrują do miasta w celu zdobycia wykształcenia i umiejętności praktycznych.
